Czy starość się Panu Bogu nie udała?

2 godzin temu
Zdjęcie: Miłość


Znów sprawdzają się słowa Tadeusza Mazowieckiego, iż „pytania, na które nie ma odpowiedzi, rozwiązujemy nie przez wyjaśnienie ich, ale przez postawę wobec nich”. Przez rozmowę. Trwanie. Obecność.

Edytorial do tygodnika „Więź co Tydzień” z 13 listopada 2025:

„Przestałam podobać się sobie / i słowom / uciekają ode mnie / chciałabym już / nie być” – pisze Urszula Kozioł w jednym ze swoich ostatnich wierszy pt. „Lamenty”. Starość w późnych utworach poetki to przestrzeń „pomiędzy” – w której przecinają się powoli związki z „tym” światem: człowiek traci władzę nad słowami, pamięcią, własnym ciałem. Często chciałby być już w świecie „tamtym”, a przynajmniej zaznać ulgi od bólu i bezradności poprzez śmierć – ona jednak nie nadchodzi.

WIĘŹ – łączymy w czasach chaosu

Więź.pl to pogłębiona publicystyka, oryginalne śledztwa dziennikarskie i nieoczywiste podcasty – wszystko za darmo! Tu znajdziesz lifestyle myślący, przestrzeń dialogu, personalistyczną wrażliwość i opcję na rzecz skrzywdzonych.

Czytam – WIĘŹ jestem. Czytam – więc wspieram

Właśnie o sens tego stanu zawieszenia – o to, czy można żyć za długo oraz czy w takich przypadkach Bóg po prostu o człowieku zapomniał – pyta Damian Jankowski w poruszającym szkicu „«Gdy odlatują gwiazdy i bogowie». Starość jako metafizyczna pustka?”.

Szczególnie przenikliwie pytania te wybrzmiewają na dzień przed 14 listopada, kiedy to obchodzimy Ogólnopolski Dzień Seniora. I do pewnego stopnia pozostajemy wobec nich bezradni – zarówno Damian i ja, trzydziestokilkulatkowie, jak i nasi najbliżsi, starsi o kilka dekad dziadkowie. Odsuwamy od siebie myśl, iż za jakiś czas staną wobec nich także nasi rodzice. Kiedyś – choć to przyszłość dla nas adekwatnie niewyobrażalna – również my.

Czy pozostaje jakaś przestrzeń nadziei? Nie mam tu na myśli, oczywiście niezwykle ważnych i potrzebnych, działań w kwestiach socjalnych zabezpieczeń, polityki państwa, systemu opieki zdrowotnej – tym istotniejszych, iż w starzejącym się społeczeństwie przeciwności wiążące się z przeżywaniem starości będą dotykały coraz więcej osób. Chodzi mi o coś znacznie prostszego i trudniejszego zarazem, co leży w zakresie możliwości każdego z nas: o obecność. Wzruszająco pisze Damian o swoich rozmowach z Dziadkiem: „Od dwóch dekad głównie słucham. Sięgamy coraz głębiej w przeszłość”. Już w trakcie tych rozmów wiadomo, iż będą jednym z najważniejszych życiowych wspomnień.

Znów sprawdzają się słowa Tadeusza Mazowieckiego, iż „pytania, na które nie ma odpowiedzi, rozwiązujemy nie przez wyjaśnienie ich, ale przez postawę wobec nich”. Przez rozmowę. Trwanie. Obecność.

Idź do oryginalnego materiału