„Coś przyjdzie: miłość lub wojna…”. Sanah i Mela Koteluk w poruszającym utworze. Posłuchaj!

stacja7.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Sanah i Mela Koteluk


Przypomnijmy, iż w 2022 roku Sanah opublikowała zbiór poezji śpiewanej w swoim wykonaniu. Opracowała między innymi wiersze: Adama Asnyka, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Wisławy Szymborskiej, Juliusza Słowackiego, Marii Palikowskiej-Jasnorzewskiej, i innych, wybitnych poetów.

Po blisko trzech latach Sanah postanowiła ponownie powrócić do poezji! Do tej pory mogliśmy już usłyszeć utwór stworzony do wiersza Kazimierza Przerwy-Tetmajera, wiersza Krzysztofa Kamila Baczyńskiego oraz wiersza Agnieszki Osieckiej.

Sanah tym razem zaprosiła do współpracy wspaniałych polskich artystów. Każda z nowych poezji śpiewana jest w duecie. Usłyszeliśmy już głosy Krzysztofa Zalewskiego, Michała Bajora i Anny Marii Jopek.

ZOBACZ>>> Tak Sanah komponuje poezję śpiewaną! „To mnie motywuje”

Sanah i Mela Koteluk we wspólnym utworze!

W internecie można już posłuchać czwartego utworu z najnowszej serii poezji śpiewanych. Tym razem do współpracy Sanah zaprosiła Melę Koteluk, piosenkarkę i autorkę tekstów.

„Kochani, z niesamowitą Melą Koteluk śpiewamy wiersz Zuzanny Ginczanki. Och jak mi po głowie chodziło, żeby kiedyś coś zanucić z Melą. Wielka Artystka, a jej jedyny w swoim rodzaju, Melowy zaśpiew sprawił, iż piosenka pofrunęła! Fruwamy razem z Zuzanną, fruniecie z nami też?” – skomentowały wspólnie artystki w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu poniżej.

Wiersz, który powstał w przededniu wojny

Sanah i Mela Koteluk śpiewają wspólnie wiersz pt. „Maj 1939” Zuzanny Ginczanki. To poruszająca opowieść o pięknie i przemijaniu, które pojawiają się na tle niepewności. Opowiada o ostatnich chwilach beztroski, w obliczu nadciągającej wojny.

Zuzanna Ginczanka była polską poetką żydowskiego pochodzenia. Swoje pierwsze wiersze pisała już w wieku 10 lat. Publikowała w „Szpilkach”, „Skamandrze” czy „Wiadomościach Literackich”. I to właśnie w tym ostatnim, w lipcu 1939 roku opublikowano jej wiersz pt. „Maj 1939”.

Po wybuchu II wojny światowej poetka uciekła do Lwowa. Wyszła za mąż za żydowskiego prawnika i krytyka sztuki. Kiedy hitlerowcy zajęli miasto, ukrywała się w tym mieście przez jakiś czas. Później ukrywała się kilka miesięcy w Felsztynie, a następnie w Krakowie. Niestety została aresztowana przez Gestapo. Prawdopodobnie została rozstrzelana 5 maja 1944 r. na terenie niemieckiego obozu koncentracyjnego Plaszow.

Posłuchajcie tego poruszającego utworu!

wikipedia.org, wolnelektury.pl, pa/Stacja7

Źródło

atom
Idź do oryginalnego materiału