Chwila grozy na placu św. Piotra. Nagle odezwały się tysiące telefonów
Zdjęcie: Rzym szykuje się do pogrzebu papieża.
Podczas pożegnania papieża Franciszka na placu św. Piotra tysiące telefonów komórkowych nagle zaczęło wibrować i dzwonić. Niespodziewany alarm zaskoczył zgromadzonych wiernych, wywołując chwilowe zamieszanie. Niektórzy z niepokojem zaczęli wpatrywać się w niebo, spodziewając się ataku lotniczego.