

Były prezydent wskazał również, iż papież Franciszek miał „słabą orientację w kwestiach związanych z Europą Wschodnią, ponieważ lepiej się znał na zagadnieniach z Ameryki Południowej”.
Magdalena Rigamonti zapytała swojego gościa, czy w tej kwestii nie zaważyła polityczna przeszłość papieża, który „sam o sobie mówił, iż ma korzenie lewicowe i był komunistą”. — Ja nie widzę związku między komunizmem a współczesną Rosją, która w tej chwili jest państwem imperialistycznym i nacjonalistycznym. Taki narodowy kapitalizm. Nie da się do tego przywiązać papieża Franciszka — odpowiedział Bronisław Komorowski.
Były prezydent ocenił, iż papież Franciszek „nie do końca spełnił nadzieję wielu ludzi, którzy oczekiwali zmian w Kościele”. — Kościół jest na tyle wielką instytucją, iż nie da się w nim robić rewolucji. To jest jak wielki transatlantyk, który nie może dokonać wielkiego skrętu. On długo i powoli skręca w lewo albo w prawo. Wydaje mi się, iż papież uruchomił cały szereg procesów, które prowadzą już do jeszcze głębszych potrzebnych Kościołowi zmian w różnych obszarach — ocenił Komorowski.
Zobacz całą rozmowę w formie wideo.