Bp Długosz: Kłamstwo zachwiało naszym krajem

news.5v.pl 3 godzin temu

„Kłamstwo przybrało patologiczne rozmiary, zachwiało naszym krajem i relacjami między Polakami” – powiedział ks. bp Antoni Długosz w rozważaniach podczas Apelu Jasnogórskiego. Biskup pomocniczy senior Archidiecezji Częstochowskiej nawiązał do bieżących wydarzeń politycznych, wymieniając szkodliwe kłamstwa, które w ostatnim czasie wstrząsnęły opinią publiczną. „Nie pozwólmy by ktoś, kto decyduje o edukacji naszych dzieci i młodzieży, nie dość, iż dewastował system szkolnictwa, wprowadzał podręczniki do historii zatwierdzone w Niemczech, wprowadzał lewacką ideologię do szkół, pod płaszczykiem niewinnie brzmiącej edukacji zdrowotnej, nazywał naszych przodków, wielkich bohaterów, w większości ofiary II wojny światowej i zarazem nas samych, z dziada pradziada poranionych, zmasakrowanych wręcz, przez dwa wielkie systemy, niemiecki faszystowski i radziecki komunistyczny, ‘polskimi nazistami, którzy budowali obozy’” – mówił duchowny.

Warto dziś przyjrzeć się rozważaniu wygłoszonemu przez bp. Antoniego Długosza podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lutego, kiedy w Kościele Katolickim obchodzimy Święto Matki Bożej z Lourdes i zarazem – Światowy Dzień Chorego, który ustanowił w 1992 r. papież Jan Paweł II.

Prosimy o uzdrowienie z chorób dla naszych cierpiących bliskich oraz zupełnie nieznajomych. A dla nas samych prosimy o uzdrowienie duchowe, które da nam siłę i odwagę do stanowczego odrzucenia kłamstwa

– prosił Maryję biskup pomocniczy Archidiecezji Częstochowskiej.

A przecież, kochana Matko, to twój Syn Jezus mówi, iż szatan jest ojcem kłamstwa, a jego sukces zależy od tego, czy to kłamstwo uwierzymy i od tego, czy zostaniemy jego pomocnikami. I to czasami nieświadomymi pomocnikami…

– zwrócił uwagę.

Niszczenie edukacji, kupione dyplomy i rzekome magisteria

Przykładów kłamstw mamy w ostatnim czasie w polskiej polityce aż nadto. To do bieżącej sytuacji politycznej odniósł się w swoim rozważaniu bp Antoni Długosz.

Nie pozwólmy by ktoś, kto decyduje o edukacji naszych dzieci i młodzieży, nie dość, iż dewastował system szkolnictwa, wprowadzał podręczniki do historii zatwierdzone w Niemczech, wprowadzał lewacką ideologię do szkół, pod płaszczykiem niewinnie brzmiącej edukacji zdrowotnej, nazywał naszych przodków, wielkich bohaterów, w większości także ofiary II wojny światowej, i zarazem nas samych, z dziada pradziada poranionych, zmasakrowanych wręcz, przez dwa wielkie systemy, niemiecki faszystowski i radziecki komunistyczny, „polskimi nazistami, którzy budowali obozy”. To oczko wyżej choćby niż pisanie przez różne światowe gazety o „polskich obozach śmierci”. W ten sposób celowo przykleja się nam rolę oprawców. To wielkie kłamstwo. Ale nie ma znaczenia, czy kłamstwo jest małe, czy duże. W każdym przypadku jego autorem jest szatan. Wpisywanie sobie magisterium, którego się nie posiada czy próby nieuczciwego zdobycia wykształcenia za pieniądze, to również paskudne kłamstwo

– przypomniał biskup, odnosząc się prawdopodobnie m.in. do afery wokół Collegium Humanum, ale również – sprawy magisterium minister Katarzyny Kotuli.

Prawda jako „mowa nienawiści”?

Bo jak mówi twój syn, Maryjo, kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i wielkiej będzie wiernym. A kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Kłamstwo zawsze pozostanie kłamstwem i nie zmieni tego procedowana właśnie w Sejmie ustawa o „mowie nienawiści”. Do osób, które napiszą w Internecie prawdę – na przykład taką, iż istnieją tylko dwie płcie albo iż tak zwana tranzycja to okaleczenie dzieci, czy też: aborcja jest zabójstwem człowieka, zielony ład doprowadza polską rodzinę do biedy. Emisja gazów cieplarnianych jest szaleńczą ideologią, a migranci z Afryki Bliskiego Wschodu są zagrożeniem dla Polaków czy inne tego typu zdania – zapukać będą mogli policjanci

– powiedział bp Długosz.

Bo każdą niewygodną dla kogoś prawdę będzie można uznać za mowę nienawiści. Zresztą pierwsze próbki już są – za nieprzychylny komentarz o prezesie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. I to bez zawiadomienia z jego strony. Uzbrojeni policjanci przybyli o 6:00 rano do domu emerytki z Torunia, pani Izabeli, i zabrali ją, niczym groźnego przestępcę na posterunek. Grozie jej teraz kara do trzech lat pozbawienia wolności. A kilka dni wcześniej, z tego samego powodu, zatrzymali chorego na autyzm ucznia szkoły specjalnej

– przypomniał.

I pozwólcie, iż postawię retoryczne pytanie: czy w całej tej sprawie chodzi o rzekomą ochronę bezpieczeństwa pewnego ważnego dla rządzących człowieka, czy o zademonstrowanie siły i wywołanie strachu? Niestety, w tej chwili państwo polskie, Maryjo, jest silne wobec słabych i słabe wobec silnych, a za systemowym nadużywaniem władzy, prowadzącym do bezprawnej zmiany ustroju konstytucyjnego, co jest przestępstwem z artykułu 127 Kodeksu karnego, również stoi kłamstwo, a choćby stek kłamstw

– zaznaczył.

I nie zakryje tego choćby najbardziej zabawna gra w ping-ponga. Nauka definiuje kłamstwo jako „intencjonalne wprowadzenie w błąd drugiej osoby poprzez fałszowanie albo ukrywanie prawdy”. I tak celowo wmawia się nam, iż Polska nie będzie przyjmować nielegalnych imigrantów, a jednocześnie po cichu wdraża się przyjęty pakt migracyjny. Wybudowano 49 pięknych ośrodków dla migrantów za blisko pół miliarda złotych. Dla powodzian nie było pieniędzy, ale znalazły się dla nielegalnych imigrantów i na odbudowę kamienic we Lwowie. Kilka dni temu dziennikarze ujawnili dokument Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, który nakazuje wszystkim ministerstwom podjęcie konkretnych działań do przyjęcia setek tysięcy imigrantów, a Wojsko Polskie ma odpowiadać za ich przewóz z punktów granicznych w głąb Polski. Niemieccy politycy otwarcie przyznają, iż pakt migracyjny ma być rozwiązaniem dla kryzysu, z którym sobie nie radzą i zamierzają podzielić się swoim problemem między innymi z Polską. Już teraz w Warszawie grasują przestępcze gangi, a ich aktywność jest coraz większa, ale my, wbrew zdrowemu rozsądkowi, wciąż mamieni jesteśmy kłamstwem. Rolnicy z oszustwem zielonego ładu bezskutecznie walczą od kilku lat i nikt ich nie chce słuchać. Teraz domagają się referendum w tej sprawie. Być może i choćby będzie im to obiecane teraz przed wyborami prezydenckimi, tak jak budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. 200 tys. Polaków o różnych poglądach podpisało się pod projektem tak dla CPK i został on wrzucony do kosza. Cóż, nikt z głosem zwykłych ludzi się nie liczy

– podkreślił.

Kłamstwo przybrało patologiczne rozmiary i zachwiało naszym krajem i relacjami między Polakami. Dlatego, kochana Matko, dziś błagamy twojego Syna Jezusa cytatem wiersza Juliana Tuwima, „Lecz nade wszystko – słowom naszym,/ zmienionym chytrze przez krętaczy,/ Jedyność przywróć i prawdziwość: /Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość – sprawiedliwość”

– podsumował biskup senior.

aja/YT: Jasna Góra Klasztor Ojców Paulinów

Idź do oryginalnego materiału