„Boże Narodzenie: Czas Nadziei, Odnowy i Miłości Boga” – Homilia Papieża Franciszka, 24 grudnia 2024

3 dni temu

Boże Narodzenie to czas, w którym niebo dotyka ziemi, a nadzieja wkracza w nasze życie z nową siłą. Papież Franciszek w swojej homilii przypomina, iż narodziny Jezusa w ubogim żłóbku są znakiem nieskończonej miłości Boga i wezwaniem do działania – byśmy nie tylko kontemplowali tę tajemnicę, ale także nieśli nadzieję tam, gdzie jej najbardziej brakuje.

Piotr M. Pietrus, źródło: Vatican News| fot. Daniel Ibanez, CNA | 24 grudnia 2024 |
Tekst został przetłumaczony i opracowany na podstawie oryginalnych materiałów źródłowych przez EWTN Polska.
Dziękujemy, iż czytasz ten artykuł. jeżeli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.
Subskrybuj newsletter
Wesprzyj naszą misję

Boże Narodzenie: Czas Nadziei, euforii i Duchowej Odnowy

Boże Narodzenie jest momentem, w którym niebo łączy się z ziemią, a nieskończenie wielki Bóg przyjmuje postać małego Dziecka. W homilii wygłoszonej podczas pasterki w Bazylice Świętego Piotra, Ojciec Święty Franciszek przypomina o głębokim znaczeniu tej nocy: to czas nadziei, która odnawia serca, wzywa do działania i przynosi pociechę w cierpieniu. Papież zachęca nas, byśmy otworzyli swoje serca na dar nadziei, jaki przynosi Dzieciątko Jezus.

Nadzieja w ciemnościach świata

Papież Franciszek rozpoczął swoją homilię od słów Ewangelii św. Łukasza, które mówią o pasterzach, usłyszawszy aniołów zwiastujących: „Zwiastuję wam euforia wielką, która będzie udziałem wszystkiego ludu: dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel” (Łk 2, 10-11). Franciszek zwrócił uwagę, iż to wydarzenie symbolizuje moment, gdy nadzieja rozświetla ciemności świata. Bóg, przychodząc na świat w małości Dziecka, przynosi ludzkości obietnicę zbawienia i wiecznego pokoju.

„Nadzieja nie umarła, nadzieja jest żywa” – powiedział Papież. choćby jeżeli nasze serca przypominają ubogi żłóbek, Boże Narodzenie przypomina, iż nadzieja nigdy nas nie opuszcza. Jest to czas, w którym Bóg mówi każdemu z nas: „Jest nadzieja także dla ciebie!”

Wyruszyć w drogę jak pasterze

Ojciec Święty przypomniał przykład pasterzy, którzy na wieść o narodzeniu Zbawiciela „poszli, nie zwlekając” (Łk 2, 16). To wezwanie do działania i odnalezienia nadziei w codziennym życiu. Chrześcijańska nadzieja nie jest biernym oczekiwaniem na szczęśliwe zakończenie – jest aktywnym przełożeniem Bożej obietnicy na konkretne działania, tutaj i teraz.

„Nie zwlekajmy” – apelował Papież – „nie pozwólmy, by lęk, przeciętność czy wygodnictwo powstrzymały nas przed niesieniem nadziei innym”. W tym kontekście Franciszek zwrócił uwagę na cierpienia współczesnego świata: wojny, przemoc, niesprawiedliwość społeczną i samotność. Wzywał, abyśmy nie pozostawali obojętni, ale stawali się pielgrzymami niosącymi światło w mrokach tego świata.

Chrześcijańska nadzieja jako wezwanie do działania

Papież wyjaśnił, iż chrześcijańska nadzieja nie toleruje lenistwa ani obojętności. Nie jest też „fałszywą ostrożnością” tych, którzy obawiają się kompromitacji. Wręcz przeciwnie, nadzieja wymaga odwagi i zaangażowania. W tym duchu Papież przytoczył słowa kapłana, który w swojej modlitwie prosił Boga o „trochę niepokoju” i „pragnienie czegoś więcej”. Ta modlitwa przypomina nam, iż zadowolenie z obecnego stanu rzeczy prowadzi do stagnacji, a stagnacja jest pierwszym krokiem do duchowego upadku.

Franciszek zachęcał, byśmy nie ustawali w marzeniu o nowym świecie, gdzie panuje pokój i sprawiedliwość. To marzenie wymaga od nas odwagi i odpowiedzialności. Chrześcijańska nadzieja nie jest biernym oczekiwaniem – jest aktywnym dążeniem do przemiany świata.

Boże Narodzenie jako czas przemiany

Ojciec Święty podkreślił, iż Boże Narodzenie to nie tylko czas rodzinnych spotkań i radości, ale także wezwanie do duchowej odnowy. To moment, w którym jesteśmy zaproszeni do spojrzenia na świat oczami Boga – pełnymi miłości, czułości i troski o najsłabszych. Papież zwrócił uwagę na dramaty współczesności: dzieci zmuszane do wojny, biedę, samotność i cierpienie. To właśnie tam, gdzie życie jest najbardziej zranione, jesteśmy wezwani, by nieść nadzieję Ewangelii.

„Niech ta noc stanie się czasem jubileuszu dla naszej Matki Ziemi, dla ubogich, dla więźniów i wszystkich tych, którzy cierpią” – mówił Papież. Nadzieja Bożego Narodzenia powinna przenikać wszystkie zakamarki naszego życia i świata.

Nadzieja rodząca się w żłóbku

Na zakończenie Franciszek zaprosił wiernych do kontemplacji żłóbka, w którym objawia się czułość Boga. Przypomniał, iż to „święte drzwi” Bożego serca otwierają się dla wszystkich z nas. Jezus, który rodzi się w ubogim żłóbku, przynosi radość, przemienia życie i nigdy nie zawodzi.

„Niech Boże Narodzenie stanie się dla wszystkich z nas momentem spotkania z żywą nadzieją” – apelował Papież. „Z Nim rozkwita radość, z Nim życie się zmienia, z Nim nadzieja nigdy nie zawodzi.”

Boże Narodzenie – czas otwarcia serca

Boże Narodzenie to coś więcej niż tradycja czy świętowanie. To czas, by na nowo odkryć znaczenie nadziei, która zrodziła się w ubogim żłóbku. Papież Franciszek wzywa nas, byśmy przyjęli tę nadzieję z otwartym sercem i nieśli ją innym – tam, gdzie jest ból, samotność i cierpienie. Boże Narodzenie to wezwanie do przemiany, zarówno naszego życia, jak i świata, który nas otacza.

Otwarcie Drzwi Jubileuszowych – symbol nadziei

Podczas homilii Papież Franciszek przypomniał o znaczeniu otwarcia Drzwi Jubileuszowych, które jest wyjątkowym momentem w życiu Kościoła. Symbolizują one Boże miłosierdzie i zaproszenie do duchowej odnowy dla wszystkich z nas. „To noc, w której drzwi nadziei otworzyły się szeroko na świat” – mówił Ojciec Święty, podkreślając, iż Boże Narodzenie jest czasem, w którym Bóg otwiera swoje serce dla ludzkości, oferując przebaczenie, miłość i odnowę. Jubileusz to wezwanie, by wejść w tę rzeczywistość z odwagą i przekonaniem, odnajdując w niej źródło prawdziwej nadziei.

Niech ta noc stanie się czasem nowego początku, czasem radości, nadziei i odnowy – dla wszystkich z nas.

Zapis transmisji:

Poniżej cała treść homilii Ojca Świętego:

UROCZYSTOŚĆ NARODZENIA PAŃSKIEGO

HOMILIA OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

Bazylika Świętego Piotra
Wtorek, 24 grudnia 2024 r.

Anioł Pański, spowity światłem, rozświetla noc i przekazuje pasterzom dobrą nowinę: „Zwiastuję wam euforia wielką, która będzie udziałem wszystkiego ludu: dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Chrystus Pan” (Łk 2, 10-11). Wśród zdumienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi: Bóg stał się jednym z nas, aby nas do siebie upodobnić. Zstąpił między nas, aby nas podnieść i przywrócić w objęcia Ojca.

To, drogie siostry i drodzy bracia, jest nasza nadzieja. Bóg jest Emmanuelem – Bogiem z nami. Nieskończenie wielki stał się mały. Boskie światło zabłysło pośród ciemności świata, a chwała nieba pojawiła się na ziemi. W jaki sposób? W małości Dziecka. A jeżeli Bóg przychodzi, choćby gdy nasze serca przypominają ubogi żłóbek, możemy powiedzieć: nadzieja nie umarła, nadzieja żyje i towarzyszy nam na zawsze. Nadzieja nie zawodzi.

Siostry i bracia, wraz z otwarciem Drzwi Świętych rozpoczęliśmy nowy Jubileusz: każdy z nas może wejść w tajemnicę tej proklamacji łaski. To noc, w której drzwi nadziei otwierają się szeroko na świat; noc, w której Bóg mówi do każdego: „Jest nadzieja także dla ciebie!”. Jest nadzieja dla wszystkich z nas. Ale nie zapominajmy, drodzy bracia i siostry, iż Bóg przebacza wszystko, zawsze przebacza. To właśnie jest fundament naszej nadziei w Panu.

Aby przyjąć ten dar, jesteśmy wezwani do wyruszenia w drogę ze zdumieniem pasterzy z Betlejem. Ewangelia mówi, iż po otrzymaniu zwiastowania anioła „poszli, nie zwlekając” (Łk 2, 16). To jest wezwanie, by na nowo odkryć utraconą nadzieję, odnowić ją w sobie i zasiać w spustoszeniach naszych czasów. A w tych czasach jest tak wiele spustoszeń! Pomyślmy o wojnach, dzieciach zmuszanych do walki z bronią w ręku, o bombach niszczących szkoły i szpitale. Nie zwlekajmy, ale pozwólmy, by dobra nowina porwała nasze serca.

Idźmy bez zwłoki, aby zobaczyć Pana, który narodził się dla nas. Z lekkim i czujnym sercem, gotowi na spotkanie, przełóżmy nadzieję na konkretne sytuacje naszego życia. Chrześcijańska nadzieja nie jest biernym oczekiwaniem szczęśliwego zakończenia – jest obietnicą Pana, którą należy przyjąć tutaj i teraz, w rzeczywistości, która cierpi i jęczy. Pan wzywa nas, abyśmy nie zwlekali, nie popadali w przeciętność, ale odważnie stawiali czoła złu i mieli odwagę zmieniać świat.

Nadzieja rodzi się tej nocy i nie toleruje lenistwa ani wygodnictwa. Nadzieja nie pozwala na fałszywą ostrożność ani na milczenie wobec niesprawiedliwości. Wręcz przeciwnie, chrześcijańska nadzieja wzywa nas do cierpliwego oczekiwania na Królestwo Boże i do śmiałego działania już dziś. Zaprasza nas do stania się pielgrzymami w poszukiwaniu prawdy, marzycielami pragnącymi nowego świata pełnego pokoju i sprawiedliwości.

Patrząc na nasze przyzwyczajenie do wygód, dobry kapłan modlił się kiedyś w ten sposób: „Panie, proszę Cię o trochę niepokoju, trochę wyrzutów sumienia. Na Boże Narodzenie chciałbym być niezadowolony. Szczęśliwy z powodu tego, co robisz, ale niezadowolony z mojej odpowiedzi. Zabierz, proszę, nasz fałszywy spokój i włóż gromadę cierni do naszego przepełnionego ‘żłóbka’. Włóż w nasze dusze pragnienie czegoś innego” (A. Pronzato, Nowenna na Boże Narodzenie).

Chrześcijańska nadzieja wymaga, byśmy ruszyli naprzód „bez zwłoki”. Jesteśmy wezwani do niesienia tej nadziei jako pielgrzymi światła w ciemnościach świata.

Siostry i bracia, to jest Jubileusz, to jest czas nadziei! Wzywa nas, byśmy na nowo odkryli euforia spotkania z Panem, podjęli duchową odnowę i zobowiązali się do przemiany świata. Niech stanie się on czasem prawdziwego jubileuszu: dla naszej Matki Ziemi, zranionej przez logikę zysku; dla najbiedniejszych krajów, obciążonych niesprawiedliwymi długami; dla wszystkich, kto jest więźniem starej i nowej niewoli.

Nieśmy nadzieję tam, gdzie jej brak: w cierpieniu, samotności, złamanych marzeniach, zmęczeniu i bólu. Niech Jubileusz otworzy przestrzeń, by nadzieja Ewangelii, miłości i przebaczenia dotarła do wszystkich.

Spójrzmy na szopkę, kontemplujmy czułość Boga objawiającą się w obliczu Dzieciątka Jezus. Zadajmy sobie pytanie: „Czy mam w sercu tę nadzieję?”. Niech Boże Narodzenie przyniesie każdemu z nas tę wizję nadziei, która oświeca naszą codzienną drogę.

W tę noc dla ciebie otwierają się „święte drzwi” Bożego serca. Jezus, Bóg z nami, rodzi się dla ciebie, dla mnie, dla nas wszystkich. Z Nim rozkwita radość, życie się zmienia, a nadzieja nigdy nie zawodzi.

Dziękujemy, iż przeczytałeś ten artykuł. Zapraszamy do zapisania się do newslettera. Wesprzyj naszą misję, przekaż nam darowiznę. Wspólnie możemy zmieniać świat. Dobro, Prawda i Piękno zwyciężą!

#BożeNarodzenie #Nadzieja #MiłośćBoga #DuchowaOdnowa #PapieżFranciszek #ChrześcijańskaNadzieja #Jubileusz2024 #EWTNPolska #CzasRadości #ZbawicielNarodziłSię #WspólnotaWiary

Idź do oryginalnego materiału