
Na pamiątkę męczeństwa św. Szczepana wierni obsypali dziś (26 grudnie) w Dyminach owsem biskupa pomocniczego diecezji kieleckiej Mariana Florczyka. Zwyczaj ma długą tradycję i integruje parafian.
Przypomnijmy, iż tego dnia obchodzimy Święto św. Szczepana, który był pierwszym chrześcijańskim męczennikiem. Biskup Marian Florczyk odprawił uroczystą Mszę Świętą, którą koncelebrował ks. Adam Rosochacki, proboszcz parafii Matki Bożej Fatimskiej w Kielcach-Dyminach.
– Mój poprzednik, ks. Tadeusz Szeląg przeniósł do nas zwyczaj święcenia owsa i ta tradycja pozostała. Staramy się ją podtrzymywać. Cieszy nas to, iż przyjeżdżają tutaj wierni, modlą się z nami i mogą uczestniczyć w tym ważnym dla nas wydarzeniu – podkreślał.
W trakcie Eucharystii biskup Marian Florczyk pobłogosławił owies, którym potem został obsypany przed kościołem.
– Ten zwyczaj ma korzenie w męczeństwie św. Szczepana, który został ukamienowany, bo bronił prawdy o zmartwychwstaniu Jezusa. Tego nie mogli znieść Żydzi i nie mogli temu sprostać, jak czytamy w Dziejach Apostolskich. Przyglądał się temu późniejszy św. Paweł. Ta tradycja, to również symbol wyrzucenia z siebie całej złośliwości, nieprawdy i tego co złe, aby najbliższe dni spędzić z dobrocią, spokojem serca i prawdziwą euforią – tłumaczył biskup Marian Florczyk.
Zobacz jak wyglądało to wydarzenie:
- diecezja kielecka
- Dyminy
- kielce
- biskup Marian Florczyk

2 godzin temu












