Grota Mleczna w Betlejem to miejsce pielgrzymek, szczególnie dla rodzin szukających cudów i nadziei na potomstwo.
Według wierzeń, biała skała w grocie, powstała z kropli mleka Maryi, ma moc wspomagania płodności oraz zdrowia dzieci.
Czas czytania: około 3 minuty.
Źródło: Marinella Bandini | CNA | 15 grudnia 2024 |Photo credit: Zdjęcie dzięki uprzejmości Custodia di Terra Santa, Marinella Bandini, Federiki Crippy, Zdjęcie dzięki uprzejmości Franceski Carleschi,
Tekst został przetłumaczony i opracowany na podstawie oryginalnych materiałów źródłowych przez EWTN Polska.
Dziękujemy, iż czytasz ten artykuł. jeżeli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.
Zaledwie krótki spacer od Groty Narodzenia Pańskiego w Ziemi Świętej znajduje się jedyna grota z białego kamienia w całym rejonie Betlejem. Znana powszechnie jako „Grota Mleczna”, jej kolor i nazwa są związane z legendą sięgającą VI wieku.
Według opowieści Święta Rodzina znalazła schronienie w grocie podczas „rzezi niewiniątek” opisanej w drugim rozdziale Ewangelii Mateusza. Tam Józefowi ukazał się anioł i powiedział mu, aby uciekł do Egiptu. Legenda opowiada, iż w tym momencie Maryja Dziewica karmiła Dzieciątko Jezus i gdy w pośpiechu, by odejść, zdjęła je ze swojej piersi, kropla mleka spadła na ziemię, zmieniając kamień w całkowicie biały.
Od 1872 roku nad grotą znajduje się sanktuarium należące do Kustodii Ziemi Świętej (ostatnio odnowione w 2006 roku), ale już w XII wieku pojawiają się wzmianki o istnieniu „Kościoła Wypoczynku” i „Groty Mlecznej”.
Od VI wieku relikwie z Groty Mlecznej znane są w Europie i na Wschodzie. Składają się one ze sproszkowanej skały z groty, uważanej za cudowną, rozprowadzanej w małych woreczkach — praktyka ta trwa do dziś. W 1250 roku Perdicca z Efezu napisał, iż proszek ten pomaga matkom produkować mleko, gdy go nie mają.
Z tego powodu grota od dawna jest ulubionym miejscem pielgrzymek kobiet i rodzin poszukujących błogosławieństwa dziecka lub zmagających się z problemami związanymi z ciążą i karmieniem piersią. Nie tylko chrześcijanki, ale także wiele muzułmanek, które uważają Maryję za wzór cnoty kobiecej, pielgrzymują tutaj.
MAŁE CUDA GROTY
„Wystarczyło kilka kropel, aby zmienić kolor skały, a ta kropla przez cały czas zmienia życie ludzi” – powiedział ojciec Luis Enrique Segovia, gwardian klasztoru franciszkanów w Betlejem, który przez ostatnie osiem lat pełnił posługę wśród zakonników w Grocie Mlecznej.
„Wiele osób przyjeżdża tutaj, choćby z daleka, w poszukiwaniu cudu, a w jednej chwili wszystko się zmienia” – powiedział.
Dotarcie do sanktuarium Groty Mlecznej „to dotarcie do miejsca nadziei, miejsca życia” – powiedział Segovia. „Ludzie przychodzą prosić o dar macierzyństwa i ojcostwa, dar życia. Nie chodzi tylko o [spożywanie] proszku. Tutaj Maryja Dziewica może generować życie; może przemienić życie kobiet i rodzin”.
Do sanktuarium dotarły tysiące listów, świadczących o otrzymanych łaskach. Te świadectwa całkowicie pokrywają teraz ściany małego biura zakonników. Listom często towarzyszą zdjęcia dzieci, których narodziny przypisuje się wstawiennictwu Matki Bożej z Groty Mlecznej.
„Niektórzy wracają na pielgrzymkę i przywożą dziecko” – wyjaśnił Segovia. „Kilka lat temu choćby świętowaliśmy chrzest”.
Wśród pielgrzymów latem 2019 r. byli Federica Crippa i jej mąż Giacomo, młoda para cierpiąca z powodu utraty dwójki dzieci z powodu poronienia w pierwszych miesiącach ciąży. „Mieliśmy tak wiele pytań” – powiedziała Federica CNA. „Dlaczego Bóg dał nam dwójkę dzieci, które choćby nie miały szansy się urodzić?”
Kiedy przybyli do Betlejem, Federica była w ciąży po raz trzeci. „Kiedy zauważyłam jakieś plamienie, spanikowałam” – opowiadała. „Przyjaciel, który nas gościł, zasugerował, żebyśmy odwiedzili Grotę Mleczną”.
Para modliła się o życie swojego dziecka. „Nasze życie jest głęboko ukształtowane przez wiarę” – powiedziała Federica. „Grota Mleczna była adekwatnym miejscem w tym momencie”.
Po powrocie do Włoch ginekolog Federiki zalecił całkowity odpoczynek w łóżku, potwierdzając częściowe odklejenie łożyska, które jednak się ustabilizowało. Para przez cały czas powierzała się Matce Bożej z Groty Mlecznej i w lutym 2020 r. urodził się ich syn Giovanni. Dwa lata później dołączył do niego młodszy brat.
„Lubimy myśleć, iż narodziny Giovanniego są powiązane z Grotą Mleczną. Gdybyśmy tam nie byli, nie wiem, co by się stało” – zastanawiała się Federica.
MODLITWY WYSŁUCHANE
Wśród czcicieli Groty Mlecznej jest inny zakonnik z Kustodii Ziemi Świętej, ojciec Giuseppe Gaffurini. Jego pobożność rozpoczęła się wiele lat przed przybyciem do Ziemi Świętej.
„Mieszkałem w Rzymie i miałem obraz rzeźby przedstawiającej ucieczkę do Egiptu, z modlitwą za nią” – powiedział CNA. „Używałem go, gdy ludzie prosili mnie o modlitwę o dar dzieci. Gdy przyjechałem do Ziemi Świętej na [miesięczny] urlop, zakonnica skierowała mnie do Groty Mlecznej. Jakież było moje zaskoczenie, gdy zobaczyłem tam tę rzeźbę”.
Od tamtej pory Gaffurini kieruje wszystkie pary, które proszą go o modlitwę za dzieci, do Groty Mlecznej. I nigdy nie wraca do Włoch bez przywiezienia kilku saszetek proszku z groty.
„Wszystkimi darami, które Bóg dał Maryi, dzieli się z nami. To jest teologiczny powód, dla którego to nabożeństwo można uznać za uzasadnione, a nie za magię czy przesąd” – podkreślił. „Zwracamy się do Maryi i mówimy: 'Ty tam cieszyłaś się euforią macierzyństwa, podziel się tą euforią z nami.’ To jest część wiary chrześcijańskiej”.
Gaffurini był świadkiem małych cudów związanych z grotą w swojej rodzinie. Powiedział CNA, iż jego siostrzeniec i partnerka siostrzeńca bardzo pragnęli dziecka, ale żadne nie nadchodziło, więc podczas rodzinnego lunchu zakonnik dał im sakiewkę z proszkiem z Groty Mlecznej.
Francesca Carleschi, partnerka siostrzeńca Gaffuriniego, podzieliła się resztą historii z CNA.
„Był 8 grudnia 2022 r. W styczniu miałabym mieć wizytę w celu medycznie wspomaganej prokreacji. Ojciec Giuseppe opowiedział mi historię Groty Mlecznej i dał mi proszek. Pochodzę z rodziny chrześcijańskiej i pomyślałam, iż może to być dodatkowa pomoc” – wyjaśniła Carleschi.
Codziennie wypijała szklankę wody ze szczyptą proszku i odmawiała daną jej modlitwę.
„Pod koniec stycznia odwołałam wizytę w ramach wspomaganej prokreacji, ponieważ byłam w ciąży”. Dziewięć miesięcy później urodził się Giulio.
Kiedy opowiadała tę historię, trudno jej było w nią uwierzyć, a jednak przydarzyła się naprawdę.
„Z pewnością wiele czynników działało na naszą korzyść, ale posiadanie tej możliwości [prochu], tej pomocy z góry, uspokoiło mnie. Dało mi pewność, której być może wcześniej nie miałam, co do możliwości, iż nasze pragnienie może się spełnić” – powiedziała.
11 października Carleschi i jej partner poprosili Gaffuriniego o ochrzczenie ich dziecka i przy tej okazji wzięli również ślub.
„Pomyśleliśmy, iż musimy się odwdzięczyć za to, co nam dano, albo raczej dodać coś jeszcze — dla naszego syna, ale także dla nas jako pary: wziąć ślub i zrobić to w kościele, prosząc o pomoc kogoś większego choćby w tym kroku”.
„Dzieci są darami od Boga, wszystkie. Fakt, iż w niektórych przypadkach dar ten wiąże się z trudnościami, przypomina nam, iż wszystkie dzieci są darami od Boga” – powiedział Gaffurini.
słowa kluczowe: Grota Mleczna, Betlejem, pielgrzymka, cuda, rodziny szukające potomstwa,