Niesamowita energia, tysiące flag i głośna muzyka – tak Bejrut wita Namiestnika Chrystusa. Magda Wolińska-Riedi w specjalnej relacji dla EWTN Polska pokazuje, iż serce chrześcijaństwa na Bliskim Wschodzie bije mocno i odważnie.
Mimo widma terroryzmu i niedawnych ataków bombowych, młodzi ludzie wybierają nadzieję, a Papież potwierdza jasno: „jedziemy, nie ma żadnej dyskusji”. To świadectwo Kościoła żywego, który nie cofa się przed złem.
Więcej artykułów o Kościele znajdziesz na stronie głównej: ewtn.pl
Źródło: EWTN Polska | 02 grudnia 2025 |Photo credit: EWTN Polska | Magdalena Wolińska-Riedi
Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.
Relacja prosto z serca Bejrutu to poruszające świadectwo żywego Kościoła, który nie lęka się ciemności wojny, ale rozświetla ją światłem Ewangelii. Entuzjazm tysięcy młodych Libańczyków staje się tutaj jasnym znakiem sprzeciwu wobec terroru i podziałów.
Odwaga Pasterza
Atmosfera w stolicy Libanu jest elektryzująca. Tysiące młodych ludzi zgromadziło się, by powitać Ojca Świętego, niosąc flagi papieskie i libańskie, które dumnie powiewają nad zatoką. To spotkanie ma wymiar głęboko egzystencjalny – młodzież liczy na to, iż wizyta Głowy Kościoła wleje w ich serca pokój i ukoi lęk wywołany niestabilną sytuacją w regionie. Kontekst jest dramatyczny: zaledwie w listopadzie w południowym Bejrucie doszło do krwawych zamachów, w których zginęli ludzie. Mimo obaw o bezpieczeństwo i sugestii zmiany planów, Papież wykazał się niezłomną postawą, decydując się na przyjazd bez wahania. Ta determinacja Pasterza spotyka się z „szaleństwem wiary” owczarni – ulice pełne są plakatów, a euforia spotkania wygrywa z lękiem.
Zjednoczeni pod płaszczem Matki Bożej z Harissy
Wydarzenie to przekracza granice Libanu. Do Bejrutu przybyli pielgrzymi z Syrii, Iraku, Cypru, a także liczna diaspora libańska z Brazylii. Wszyscy oni szukają umocnienia w wierze i jedności. Szczególnym punktem odniesienia jest sanktuarium Matki Bożej w Harissie – „Naszej Pani Libańskiej”. To tam, u stóp Maryi, spotykają się nie tylko chrześcijanie różnych obrządków, ale także muzułmanie, wspólnie pragnąc pokoju. Wizyta Papieża w tym miejscu i spotkanie z duchowieństwem stały się potężnym symbolem komunii w narodzie, który choć politycznie podzielony, duchowo pragnie jedności. To wizyta, która ma umocnić ten czteromilionowy naród, by jego przyszłość budowana była na dialogu i trwałym pokoju.
słowa kluczowe: pielgrzymka papieża do Libanu; chrześcijanie na Bliskim Wschodzie; Magda Wolińska-Riedi; sanktuarium w Harissie; EWTN Polska; prześladowania chrześcijan;

58 minut temu


![Nie zamknąć się w kościelnej salce. O niedocenianej roli przyjaźni [FELIETON]](https://misyjne.pl/wp-content/uploads/2025/12/felix-rostig-UmV2wr-Vbq8-unsplash.jpg)




.webp)






