Przemysław Babiarz został zawieszony w TVP. Komentator sportowy w czasie otwarcia tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu, powiedział, coś, co zaskoczyło wiele osób. Babiarz połączył słowa piosenki "Imagine" z wizją... komunizmu. - Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - mówił, gdy w tle leciała piosenka "Imagine" Johna Lennona.
REKLAMA
Zobacz wideo Polacy o paleniu na balkonie:
Babiarz ma za sobą rozwód. Długo ponosił konsekwencje
Prezenter od kilku dni jest więc na ustach całego kraju. Zdaniem niektórych komentator stał się wręcz nowym "męczennikiem" polskiej prawicy. Babiarz nie ukrywa, iż jest praktykującym katolikiem. Mało jednak kto wie, iż ma za sobą rozwód. Z pierwszą żoną doczekał się dwójki dzieci. Natomiast drugą poznał w 1998 roku. Przez długi czas para nie miała ślubu kościelnego. Dlatego też Babiarz nie mógł przystępować do sakramentów.
- Ktoś może mi zarzucić, iż mam drugą żonę i żyję z nią w związku niesakramentalnym. Odpowiadam na to, iż popełniłem w życiu pewien błąd. Nie nazywam go moim prawem ani wolnością, a właśnie błędem. Jego konsekwencję zresztą wciąż ponoszę - powiedział jakiś czas temu w rozmowie z "Opoką".
Przemysław Babiarz nie może przystępować do kościelnych sakramentów Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Na niektórych portalach, a także na oficjalnej stronie Przemysława Babiarza na Wikipedii możemy znaleźć informację, iż dziennikarz uzyskał unieważnienie pierwszego związku. Nie wiadomo jednak, czy wziął ślub kościelny z drugą żoną. Warto jednak zaznaczyć, iż sam Babiarz nigdy oficjalnie nie odniósł się do tej kwestii.
Przemysław Babiarz o religii i wierności w związku
Wiara katolicka odgrywa w życiu komentatora bardzo istotną rolę. - Najlepiej, gdy fundamentem tej rodziny jest łaska, czyli Chrystus, czyli gdy rodzice zawierają ślub wobec Boga. […] Uważam jednak, iż jest wielki sens w wierności drugiej osobie i Bogu, bo bez tego świat rozpada się na kawałki. Dlatego trzeba tę wierność pielęgnować. Dotyczy to rodziny, małżeństwa i dzieci - wyznał Babiarz w rozmowie z "Opoką".