Sąd w angielskim Birmingham uznał, iż niewinny jest ks. Sean Gough, który miał jakoby naruszyć strefę buforową kliniki aborcyjnej i zastraszać jej personel. Duchowny już po zamknięciu placówki stał w pobliżu, modlił się w milczeniu i trzymał plakat z napisem: "Modlitwa o wolność słowa". W tym samym procesie uwolniona od podobnych zarzutów została Isabel Vaughan-Spruce.