5 III, w drogę WP, by było jaśniej

barankowy.blogspot.com 1 miesiąc temu
... Czemuż mówić mają między narodami: Gdzież jest ich Bóg? A Pan zapłonął zazdrosną miłością ku swojej ziemi i zmiłował się nad swoim ludem. (Jl 2, 12-18)

Usłyszałam w tym dzisiejszym Słowie to dramatyczne pytanie pogan "gdzież jest ich Bóg?". Mają potrzebę takiego pytania.
Natomiast uświadomiłam sobie, czytając naszego Założyciela (bpa Wacława Świerzawskiego), iż nawracać się można odbijając się od samego dna, ale też można nawracać się pod samym szczytem. Każdy ma swoje dna i swoje szczyty, ja też.
Popielec przypomina, iż patrząc przez łzy żalu i pokuty na światłość idącą z krzyża i jej blask widziany w pełni w zmartwychwstaniu Chrystusa, my sami stajemy się światłością!
Żyć we wszystkich konkretach i przejawach życia duchem Zmartwychwstalego, to zadanie dla nas chrześcijan, żeby świat zobaczył Boga, żeby spotkał Obecnego, w nas.

Chcę, postanawiam i proszę Boga o błogosławieństwo, bym w tym wielkim poście nawracając się ku Miłości (i z dna i pod szczytem;) dojrzewała jak owoc, którym można nakarmić głodnych... przez uśmiech, przez dobre słowo, przez spojrzenie, przez zatrzymanie się przy, przez służbę codzienną w obowiązkach (nie "odtąd dotąd", ale z hojnością), przez modlitwę wstawienniczą. By było jaśniej wokół. By było jaśniej we mnie.
By światło Zmartwychwstałego zajaśniało w nas dla świata.
Idź do oryginalnego materiału