
No i zobaczył Herod Jezusa w czasie męki pojmania i sądzenia... i wzgardził Nim.
Bywa ciekawość a ciekawość. Szukanie a szukanie. Otwartość a otwartość.
Jak też bywa zamknięcie a zamknięcie.
Chciałabym być prowadzona przez Ducha, Jemu posłuszna, żeby mógł mnie przemieniać według zamysłu Ojca.