
Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM II.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
„Ujrzał człowieka, siedzącego na cle, Mateusza imieniem, i rzekł mu: Pójdź za Mną” — (Mat. 9, 9).
PRZYGOTOWANIE. — Rozważmy, w jak godny podziwu sposób Święty Mateusz odpowiedział wezwaniu Bożemu. Zaledwie Pan Jezus go zawezwał, zaraz cło opuścił i poszedł za Zbawicielem. Ileż trudności musiał przezwyciężyć, by posłusznym się okazać! A my czy również zawsze jesteś: my gotowi iść za Głosem Bożym?
I. — Rozważ, w jak godny podziwu sposób Św. Mateusz odpowiedział wezwaniu Bożemu. Nie postąpił tak, jak ów mąż ewangeliczny, który wezwany przez Pana Jezusa, by szedł za Nim, poprosił o pozwolenie, aby mógł jeszcze oddać swemu ojcu ostatnią usługę (por. Łuk. 9, 59). Tym mniej poszedł w ślady owego młodzieńca, który skoro posłyszał, iż aby stać się doskonałym, trzeba sprzedać swój majątek, a pieniądze tą drogą otrzymane, rozdać ubogim, „odszedł smutny” (por. Mat. 19, 22). Święty Mateusz zaś, zaledwie Pan Jezus go powołał, opuścił cło i poszedł za Zbawicielem.
Ileż trudności musiał on przezwyciężyć, aby tak posłusznym się okazać! Musiał opuścić nie sieci i łódź, jak inni Apostołowie, ale znaczny majątek i zajęcie bardzo zyskowne. Musiał zaprzeć się siebie samego, zadać gwałt swemu rozumowi, by wierzyć w to, o czym jego oczy dawały przeciwne świadectwo; musiał się przełamać, by przyjąć to, do czego wstręt odczuwał; zadać gwałt swym skłonnościom, aby wyrzec się wszystkiego, czego pragnął. — A to wszystko dlaczego? Aby stać się Uczniem Pana Jezusa ubogim, wzgardzonym, prześladowanym przez wszystkich. Ileż i jak wielkich trudności! A jednak Święty Mateusz umiał je wszystkie przełamać i to natychmiast. „A wstawszy poszedł za Nim“.
Korzystając z tego rozmyślania, zbadaj się, w jaki sposób odpowiadasz Natchnieniom Bożym. Może już całe miesiące i lata Pan Jezus mówi do twego serca: „Pójdź za Mną. — Porzuć grzech, otrząśnij się ze swej oziębłości, naśladuj Me Przykłady, bądź pokorny i łagodny”; ty zaś zawsze odkładałeś pójście za tym Głosem. Lękaj się, abyś za to odkładanie nie musiał kiedyś długo pokutować w Czyśćcu, a może nawet, jak tylu innych, w piekle. Rozważ, co by się stało ze Świętym Mateuszem, gdyby zaraz nie poszedł za Głosem Bożym?
II. — Wielu dobrze rozpoczyna, ale niewielu trwa w dobrem. Jednym z tych, którzy w dobrem wytrwali, był Święty Mateusz Apostoł, który poszedł za Panem Jezusem nie tylko natychmiast, wielkodusznie, ale też z godną podziwu stałością; skoro raz swój urząd celnika opuścił, już nigdy doń nie powrócił. Nie zadowalając się tym, iż sam kochał swego Boskiego Mistrza, wytężył wszystkie siły, aby i innych skłonić do Jego miłości. Dlatego, jak mówi podanie, udał się aż do Etiopii, aby tam głosić Słowo Boże. Ponieważ zaś sam jego głos nie wystarczał wielkości jego pragnień, używał również pisma dla szerzenia Chwały Bożej; on pierwszy, natchniony przez Pana Boga, napisał Ewangelię.
Dziękuj Panu Bogu za wszystkie Łaski, jakich udzielił temu wielkiemu Apostołowi. Roztrząśnij swe sumienie i zawstydź się z powodu twego braku wytrwałości w dobrem, proś Pana Boga o siłę, abyś mógł zawsze naśladować Świętego Ewangelistę.
Modlitwa.
„Niech mnie wspomagają, Panie, modlitwy Apostoła i Ewangelisty Św. Mateusza, a czego ułomność moja otrzymać nie zdoła, niechaj za jego orędownictwem dane mi będzie”. Spraw to z miłości ku Jezusowi i Maryi. Amen.
Kontynuuj regularny cykl rozmyślań na dany każdy dzień tygodnia przeznaczony:
Zachęcamy do uczczenia:
- Krzyża Świętego w miesiącu Wrześniu ku czci Jego poświęconym: Nabożeństwo wrześniowe ku czci Krzyża Świętego – dzień 21
- Bł. Bronisławy w miesiącu Wrześniu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo wrześniowe ku czci Bł. Bronisławy – dzień 21
- Świętego Patrona dnia dzisiejszego, Św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty: Nabożeństwo do Św. Mateusza Apostoła