
Czy wiesz, że…?
5 niezwykłych faktów o Św. Elżbiecie z Schoenau, Ksieni:
|
Wysłuchaj żywotu:
Żywot Św. Elżbiety z Schoenau, Ksieni.
Wspomnienie przypada na dzień 18 czerwca.
— Grób znajduje się w kościele klasztornym Św. Floriana w Schönau (obecnie Strüth, Hesja, Niemcy). Choć większość jej relikwii została zniszczona podczas wojny trzydziestoletniej, część czaszki Świętej zachowała się i jest przechowywana w relikwiarzu po prawej stronie Ołtarza głównego tegoż kościoła.

Ołtarz Św. Elżbiety oraz relikwiarz z jej czaszką w kościele klasztornym Św. Floriana w Schönau
Elżbieta (Bogu poświęcona), urodziła się w r. 1129. W dwunastym roku życia wstąpiła już do klasztoru Benedyktynek w Schoenau, a w 18. roku życia złożyła śluby zakonne. Zajaśniała niebawem wysoką doskonałością i cnotami. Rozmyślaniom pobożnym oddana, miewała ciągle objawienia od Pana Boga. Widywała w zachwyceniu Tajemnice Majestatu Pana Boga i otrzymała polecenie dyktowania takowych swemu bratu, Egbertowi. Pan Bóg wybrał ją za narzędzie święte, by oziębłym i przewrotnym wytykała ich grzechy i nawracała ich na drogę cnoty groźbą Sądu Bożego. Nie oszczędził jej Pan Bóg doświadczeń ciężkich i prób. Musiała znosić różne dolegliwości i choroby, smutki i duszne niepokoje, wątpliwości i pokusy, wśród których nie brakło choćby pragnienia odebrania sobie życia. Próby te przebyła zwycięsko w pokorze i modlitwie, ufna w Łaskę i Pomoc Pana Boga. Odzyskała też spokój duszy i Pan Bóg postawił ją wysoko na świeczniku doskonałości, w rzędzie dusz najwybrańszych. Jako ksieni klasztoru, pracowała gorliwie dalej nad udoskonaleniem własnym, dla Chwały Pana Boga i dla dobra Sióstr zakonnych. Ciężka, przewlekła choroba pozbawiła ją władzy chodzenia i przykuła na lata całe do krzesła. Uległa jej wreszcie Elżbieta. Czując zbliżającą się śmierć, zebrała dokoła siebie Siostry, upominała je po raz ostatni, prosiła pokornie o przebaczenie za wszystkie mimowolne przewinienia i spokojnie zasnęła w Panu dnia 18. czerwca 1165.
Nauka moralna.
Św. Elżbieta mawiała: „Pamiętajcie zawsze o tym, iż żyć winniście w pokorze, posłuszeństwie, w miłości, bez szemrania, bez obmów, zawiści i pychy, i iż macie bliźnich waszych robić uważnymi na ich błędy. Miłujcie się wzajemnie, aby nie wywoływać Gniewu i obrazy Bożej, abyście z drogi prawej, wiodącej do oglądania Pana Boga, nie zeszli na drogę zatraty wiecznej”.
Modlitwa.
Boże, Panie nasz, Któryś wśród innych Cudów Wszechmocy Twej, jakieś zdziałał na Św. Elżbiecie, otworzył jej także oczy ducha na wzniosłość Majestatu Twego, spraw, prosimy w pokorze, aby i nasze dusze, oświecone światłem Twej Mądrości, znalazły za jej przyczyną drogę do Ciebie, Światła wiecznego. Amen.
Źródło: Skarbiec Świętych Pańskich oprac. Ks. Dr W. Galant 1909r.