
Msza Święta pod przewodnictwem biskupa Jana Piotrowskiego zainaugurowała szesnastą edycję kampanii „Pola Nadziei”. Głównym celem przedsięwzięcia jest wsparcie Hospicjum im. Matki Teresy z Kalkuty w Kielcach.
Eucharystia została odprawiona w kościele pw. św. Franciszka z Asyżu. W słowie skierowanym do wiernych Pasterz Diecezji Kieleckiej podkreślił, iż „Pola Nadziei” to ważne wydarzenie o charakterze charytatywnym i społecznym.
– Ponieważ wyrasta z nadziei, którą nosimy w naszych sercach. Jak uczył nas Ojciec Święty Franciszek, jest ona obecna w sercu każdego człowieka jako pragnienie i oczekiwanie dobra, choćby jeżeli nie wiemy, co przyniesie ze sobą jutro (…). Tam, gdzie chodzi o dobro naszych sióstr i braci, tam wypełniamy Boże plany w myśl prawdy, iż tylko miłość pozwala, byśmy byli rozpoznawani jako prawdziwi uczniowie Jezusa Chrystusa – mówił.
Posłuchaj całej homilii:
W akcję „Pola Nadziei” każdego roku włączają się wolontariusze – wśród nich uczniowie kieleckich szkół, w tym uczennice Zespołu Szkół Mechanicznych w Kielcach.
– W tej akcji biorę udział po raz pierwszy, ale w wolontariacie uczestniczę już od pięciu lat. Zdecydowałam się, ponieważ chcę nieść pomoc w taki sposób, jaki potrafię w tym momencie – mówi Ola.
– Zdecydowałam się, aby nieść pomoc różnym ludziom, którzy jej potrzebują – dodaje Gabrysia.
– Udział w wolontariacie to piękna rzecz. Można pomóc innym. Nic nas to nie kosztuje, a przynosi spokój i pozwala poznać wielu dobrych ludzi. Wywołuje w nas pozytywne emocje i są to naprawdę wyjątkowe sytuacje – ocenia Ola.
Ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor Caritas Diecezji Kieleckiej, podkreśla, iż kampania „Pola Nadziei” ma dwupłaszczyznowy wymiar.
– W pierwszej kolejności chodzi nam o działania informacyjne i edukacyjne – żeby przypominać ludziom, iż są pośród nas osoby ciężko chore, umierające, którymi trzeba się zająć, którym trzeba towarzyszyć, aby w ten sposób ułatwić im czy też złagodzić trudność cierpienia i rozłąki, bo odejście z tego świata zwykle bywa bardzo trudnym doświadczeniem w życiu człowieka. Natomiast drugi wymiar tej kampanii to szukanie środków, sponsorów i darczyńców, którzy zechcą wspierać to dzieło. Nieustannie potrzeba nam więcej funduszy, aby skutecznie zaradzać tym potrzebom. Dlatego dziś sadzimy żonkile – wiosną, kiedy rozkwitną, z tymi świeżymi kwiatami wyruszamy w teren, do miejsc publicznych i różnych społeczności, aby zachęcać do dzielenia się swoim darem i w ten sposób wspierać to dzieło – podkreśla.
Po Mszy Świętej uczestnicy akcji przy ulicy Warszawskiej posadzili żonkile – symbole „Pól Nadziei”.
Akcję od lat wspiera marszałek Renata Janik.
– Myślę, iż to jedna z najpiękniejszych akcji prowadzonych przez Caritas Diecezji Kieleckiej, ale też w całej Polsce. Akcja, która pokazuje, iż najważniejszy jest człowiek – chory, cierpiący, człowiek z niepełnosprawnością. Z drugiej strony uczy młodych ludzi, jak ważna jest miłość i oddanie drugiemu człowiekowi. To lekcja dla nas wszystkich – bez względu na wiek. Począwszy od dzieci po osoby starsze – wszyscy powinniśmy dawać miłość drugiemu człowiekowi. Nie wolno odwracać się, kiedy widzimy kogoś potrzebującego. Jestem wdzięczna, iż od wielu lat mogę być częścią tej akcji – podkreśla.
Dominika Borkowska zaznacza, iż kampania opiera się głównie na aktywności uczniów i wolontariuszy szkolnych kół Caritas.
– Akcja będzie trwała przez cały rok szkolny. Jej głównym celem od lat jest wspieranie Hospicjum im. Matki Teresy z Kalkuty w Kielcach. To wsparcie ma wiele wymiarów. Przede wszystkim staramy się długoterminowo budować atmosferę wrażliwości społecznej na potrzeby osób terminalnie chorych. Chcemy informować o tym, czym hospicjum jest, a czym nie jest. Staramy się obalać pewne mity, które tkwią głęboko w świadomości i budzą strach przed tą placówką. Edukujemy młodzież po to, aby była wrażliwa na potrzeby swoich dziadków, rodziców, ale także osób starszych w przestrzeni publicznej – wyjaśnia.
W akcję włączają się również przedstawiciele władz miasta.
– Myślę, iż to jest najpiękniejsze w tej inicjatywie. Bardzo dziękuję wszystkim młodym ludziom za to, iż dają nam nadzieję – nadzieję na to, iż można być dobrym człowiekiem, wrażliwym na potrzeby drugiego i mocno zaangażowanym. To coś fantastycznego. Ostatnio spotkaliśmy się na podsumowaniu poprzedniej edycji – mam wrażenie, iż to było wczoraj – a dziś już rozpoczynamy kolejną. To naprawdę piękny widok, gdy sala jest wypełniona osobami, które będą działać przez całą kampanię, by zebrać jak najwięcej środków na ten szczytny cel – mówi Tomasz Porębski, zastępca prezydenta Kielc.
Kampanię „Pola Nadziei” wspiera także senator Krzysztof Słoń.
– „Pola Nadziei” wspieram od samego początku, bo uważam, iż to wielkie, wspólne dzieło, które kształtuje każde pokolenie młodych ludzi. Włączają się w nie tylko uczniowie, ale także dorośli – nauczyciele, katecheci, opiekunowie, pracownicy hospicjum. „Robotnicy Pól Nadziei” dają nadzieję nie tylko tym, którzy są w hospicjum, ale także nam, dorosłym. Dla mnie jako senatora i polityka, to znak, iż w młodym pokoleniu Polaków tkwi ogromna wdzięczność dla Pana Boga za wspólnotę, którą trzeba budować, pomagając najbardziej potrzebującym – podkreśla parlamentarzysta.
Żonkile zostaną ścięte na wiosnę i będą przekazywane osobom wspierającym kieleckie hospicjum.
- Pola Nadziei
- Caritas Diecezji Kieleckiej
- Hospicjum im św Matki Teresy z Kalkuty w Kielcach
- biskup Jan Piotrowski