1 VIII, najciemniej pod latarnią

barankowy.blogspot.com 1 dzień temu
Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas? Skądże więc u Niego to wszystko? I powątpiewali o Nim. (Mt 13,54-58)

Przysłowie to mi się przypomniało: „Najciemniej pod latarnią”.
Trzeba mieć pokorę w sobie, by zobaczyć czystym okiem, bez oceny, dobro w tych, żyjących blisko.
Przypomina mi się św. Faustyna i jej siostry. Ale kieruję też wzrok na swoją wspólnotę… chcę widzieć Jezusa, który przychodzi we współsiostrze.
Łaska sakramentu pokuty też ma tę moc, iż oczy serca oczyszcza.
Idź do oryginalnego materiału