
Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.
Rozmyślanie.
UROCZYSTOŚĆ NAJDROŻSZEJ KRWI PANA JEZUSA.
OBECNOŚĆ BOŻA. — O Jezu, Książę wieków, Królu narodów, bądź jedynym Królem mojej duszy i mojego serca.
Rozważanie.
1. Z Liturgii dzisiejszej wyłania się majestatyczna postać Pana Jezusa, jakby króla ukazującego się swojemu ludowi w blasku królewskiej szaty: „Któż to jest — śpiewa Oficjum dzisiejsze — który idzie w farbowanych szatach, piękny w szacie swojej?” (BR.). ale płaszcz, jaki okrywa Chrystusa, nie lśni bisiorem i purpurą, ale krwią, Jego Krwią, wylaną za nasze grzechy: „Odziany jest szatą zanurzoną we krwi, a imię jego, Słowo Boga'” (tamże). Tę Krew, jaką Słowo, wcielając się przyjęło z naszej natury ludzkiej oddał nam Pan Jezus całkowicie jako okup wybawienia. A wydał nam ją nie zmuszony przez nikogo, ale dobrowolnie, bo chciał tego, gdyż nas umiłował: „Chrystus umiłował nas i zbawił nas przez Krew Swoją od grzechów naszych” (Ks. Obj. 1, 5). Wszystkie tajemnice naszego odkupienia są Tajemnicami Miłości i dlatego wszystkie pobudzają nas do miłości. ale ta, którą dzisiaj rozważamy, ma szczególnie wzruszającą cechę, ponieważ podaje nam do rozważenia Odkupienie w jego aspekcie najbardziej krwawym: wylanie Krwi Jezusa, która z Kalwarii spływa i okrywa czerwienią cały świat i użyźnia wszystkie dusze. „Nie krwią kozłów lub cielców — woła Św. Paweł Apostoł w Lekcji (zob. Żyd. 9, 11-15) — ale własną Krwią” Chrystus nas odkupił. Wielka to rzeczywistość. Gdybyśmy prawdziwie ją zrozumieli, wystarczyłaby aż nadto, aby nas uczynić prawdziwymi świętymi. Musimy mieć „zrozumienie” Krwi Chrystusa, tej Krwi, którą On wylał za nas aż do ostatniej kropli, a która przez Sakramenty Święte — szczególnie przez Spowiedź Świętą — spływa ustawicznie i użyźnia dusze nasze, obmywa je, oczyszcza i nadaje im wartość przez Nieskończone Zasługi Odkupiciela. „Kąpcie się we Krwi, zanurzajcie się we Krwi, przyodziewajcie się w Krew Chrystusa”, takie było ciągłe wołanie Św. Katarzyny ze Sieny.
2. W Pacierzach Kapłańskich na dzień dzisiejszy Św. Paweł Apostoł wzywa nas gorąco, abyśmy odpowiadali na dar Chrystusa: „Jezus, chcąc własną Krwią uświęcić lud, cierpiał poza bramą. Wyjdźmy więc do Niego… i dzielmy z Nim hańbę Jego”. o ile chcemy, aby Krew Chrystusa przyniosła w nas cały swój owoc, musimy z nią połączyć krew naszą. Tylko Jego Krew jest Przenajdroższa, tak cenna, iż jedna kropla wystarcza, aby zbawić świat cały. Pan Jezus jednak pragnie, jak zawsze, abyśmy dorzucili naszą małą cząstkę, naszą daninę cierpienia, ofiary, „dzieląc z Nim hańbę Jego”. jeżeli będziemy szczerzy, uznamy, iż tych zelżywości Chrystusa unikamy, ile tylko możemy. jeżeli wystarcza nieraz brak uznania, mała krzywda, przykre słówko aby nas wzburzyć, jak możemy powiedzieć, iż umiemy brać udział w upokorzeniach Chrystusa? Oto z Boskim Mistrzem obchodzono się jak ze złoczyńcą, wśród naigrawań żołdactwa zaciągnięto Go poza bramę Jeruzalem i tam ukrzyżowano pośród dwóch łotrów. A my? jaki udział bierzemy w Jego Męce, jak dzielimy z Nim zelżywości?
Dla naszego Odkupienia „Jezus wybrał śmierć krzyżową, nie zważając na pohańbienie… A wy —upomina Św. Paweł Apostoł — w walce z grzechem nie stawiliście jeszcze oporu aż do krwi” (Żyd. 12, 2 i 4). Czy możemy powiedzieć, iż umiemy walczyć „aż do krwi”, aby pokonać nasze błędy, pychę i miłość własną? O, jak jesteśmy słabi i tchórzliwi w walce, jak jesteśmy pobłażliwi i współczujący dla samych siebie, a zwłaszcza dla naszej pychy! Pan Jezus, najniewinniejszy, pokarał na sobie samym nasze grzechy, przyjmując krwawą i hańbiącą śmierć. My zaś, winni, nie umiemy pokarać ich na sobie samych, nie mówię aż do krwi, ale choćby do ofiary z naszej miłości własnej. Oto krew, jakiej Pan Jezus żąda, abyśmy połączyli ją z Jego Krwią: Krew, którą wyciska całkowite i szczere zaparcie się naszego ja, pokorne i wielkoduszne przyjęcie tego wszystkiego, co umartwia naszą pychę, co ją łamie i niszczy. Przenajdroższa Krew Pana Jezusa doda nam siły do tego „albowiem dusza, która upaja się i zanurza we Krwi Chrystusa przyodziewa się w prawdziwe i rzeczywiste, cnoty” (Św. Katarzyna ze Sieny).
Rozmowa.
„Uwielbiam Cię, o Krwi Przenajdroższa Jezusa, kwiecie stworzenia, owocu dziewictwa, niewysłowione narzędzie Ducha Świętego. Raduję się na myśl, iż składając się z kropli krwi dziewiczej, której Miłość Odwieczna dała życie, byłaś wzięła przez Słowo i w Jego Osobie ubóstwiona. Ogarnia mię wewnętrzne wzruszenie na myśl, iż z Serca Dziewicy przeszłaś do Serca Słowa i ożywiona tchnieniem Bóstwa stałaś się godną uwielbienia jako Krew Boga”.
„Uwielbiam Cię zamkniętą w żyłach Jezusa, przechowywaną w Jego Człowieczeństwie jak manna w złotej urnie, pamiątko wiecznego Odkupienia, jakiego On dokonał za dni swojego życia ziemskiego. Uwielbiam Cię, Krwi nowego i wiecznego Testamentu, wypływająca z żył Jezusa w Getsemani, z ciała poszarpanego biczami w Pretorium, z rąk nóg przeszytych, z boku przebitego na Golgocie. Uwielbiam Cię w sakramentach: uwielbiam Cię w Eucharystii, gdzie jesteś prawdziwie zawarta…
W Tobie pokładam moją ufność, o Krwi uwielbienia godna, nasze wybawienie i oczyszczenie. Użyźniaj słodko nasze serca błądzące i zmiękczaj ich twardość. Zmywaj, o Krwi Jezusa godna uwielbienia, zmywaj nasze winy, wybaw nas od gniewu anioła niszczyciela. Użyźnij Kościół: wzbudzaj cudotwórców i apostołów; wzbogacaj go w dusze święte, czyste i promieniujące Boską pięknością” (Św. Albert Wielki). Amen.
Zachęcamy do:
- uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa w miesiącu Lipcu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo lipcowe do Najdroższej Krwi Pana Jezusa – dzień 1
- Nauka katolicka na uroczystość Przenajdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa.
- zapoznania się z wiadomościami dot. Relikwii Przenajdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa.
- uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa poprzez nabożeństwo: Nabożeństwo ku czci Przenajdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa